Pyszna Green Goddess Corn Salad w 30 minut

Cześć Kochani! Jestem Anna i uwielbiam kiedy jedzenie sprawia, że wszyscy się uśmiechają. Na moim blogu, Kuchnia Mamy, zawsze staram się dzielić przepisami, które są nie tylko pyszne, ale też przynoszą mnóstwo radości i ciepła do domu. A wiecie co? Ta Green Goddess Corn Salad to absolutny hit lata! Wyobraźcie sobie: lekko przypalona, słodka kukurydza, kremowe awokado i ten cudowny, ziołowy dressing, który pachnie jak najlepsze wakacje. To jest właśnie ten przepis, który sprawi, że Wasze letnie grille i pikniki będą niezapomniane. Przygotowanie jest naprawdę proste, a efekt? Wow! Gwarantuje, że zniknie w mgnieniu oka!

Składniki do Sosu Green Goddess Corn Salad

Jasne, żeby zrobić ten niesamowity sos do naszej Green Goddess Corn Salad, potrzebujemy kilku świeżych rzeczy. Najpierw weźcie garść świeżych ziół – takich delikatnych, wiecie, koperek, estragon, bazylia i pietruszka płaskolistna. Tak z pół szklanki posiekanych powinno wystarczyć, ale ja zawsze dodaję trochę więcej, bo kocham te ziołowe nuty! Potem dorzucamy pół szklanki majonezu, który nada kremowości, i ćwierć szklanki kwaśnej śmietany dla lekkiej kwaskowatości. Do tego idzie półtorej łyżeczki musztardy Dijon – ona daje takiego fajnego kopa. Dwa spore ząbki czosnku, tak grubo posiekane, bo zaraz wszystko zmiksujemy. I oczywiście, sok z cytryny – potrzebujemy go łącznie trzy łyżki, ale na raz dodamy dwie, a resztę później. Na koniec pół łyżeczki pieprzu i ćwierć łyżeczki soli koszernej. Pamiętajcie, żeby wszystko było świeże!

Kukurydza i Dodatki do Green Goddess Corn Salad

A teraz serce naszej sałatki! Potrzebujemy cztery kolby świeżej kukurydzy, koniecznie bez tych zielonych liści. Potem ją lekko przypalimy, żeby miała ten cudowny, lekko dymny smak. Do tego dojrzałe awokado, pokrojone w taką półcalową kostkę – nie może być za twarde ani za miękkie, musi być idealne! Drobno posiekana szalotka, taka pół szklanki, doda słodyczy i lekkiej ostrości. I na koniec, wisienka na torcie – dwa uncje sera Cotija, taki kruszony, który doda fajnego, lekko słonego smaczku. To wszystko razem tworzy magię!

Przygotowanie Green Goddess Corn Salad Krok po Kroku

Dobra, przejdźmy do sedna, czyli jak to wszystko zrobić! Najpierw musimy przygotować naszą kukurydzę. Rozgrzejcie dużą, ciężką patelnię, najlepiej żeliwną, na średnim ogniu. Niech się dobrze nagrzeje, tak z pięć minut. Potem posmarujcie kolby kukurydzy cienko oliwą z oliwek, tak żeby się równomiernie pokryły. Wrzućcie je na gorącą patelnię. Chodzi o to, żeby kukurydza się lekko przypaliła, dostała takich fajnych, ciemniejszych plamek. Obracajcie ją co jakiś czas, żeby równomiernie się upiekła. Zajmie to jakieś 12 do 15 minut. Jak będzie gotowa, przełóżcie ją na deskę i zostawcie na chwilę do ostygnięcia, tak z 5 minut. To ważne, żeby nie poparzyć palców, kiedy będziemy obierać ziarna.

Grillowanie lub Smażenie Kukurydzy do Green Goddess Corn Salad

Jeśli macie grill, to też świetna opcja! Rozgrzejcie go na wysoki ogień, tak na jakieś 230-260 stopni Celsjusza. Posmarujcie ruszty odrobiną oliwy, żeby kukurydza się nie przykleiła. Połóżcie kolby na ruszcie i grillujcie, obracając co kilka minut, aż będzie ładnie przypalona z każdej strony. Zajmie to około 10 minut. Chodzi o to, żeby dostała takiego lekko dymnego, karmelizowanego smaku, który idealnie komponuje się z resztą składników. Nie przejmujcie się, jeśli będzie miała takie czarne plamki – to właśnie one dają ten najlepszy smak! Jak już będzie gotowa, po prostu przełóżcie ją na deskę, żeby trochę ostygła, zanim zaczniecie obierać ziarna.

Przygotowanie Sosu Green Goddess

Teraz czas na nasz super sos! Bierzemy blender i wrzucamy tam wszystkie zioła, które przygotowaliśmy – koperek, estragon, bazylię i pietruszkę. Dodajemy majonez, kwaśną śmietanę, musztardę Dijon, te grubo posiekane ząbki czosnku, dwie łyżki soku z cytryny, pół łyżeczki pieprzu i ćwierć łyżeczki soli. Miksujemy to wszystko na gładką masę. Zeskrobujcie boki blendera w razie potrzeby, żeby wszystko się dobrze połączyło. Sos powinien mieć taki piękny, zielony kolor i być gładki. Jeśli będzie za gęsty, możecie dodać odrobinę więcej soku z cytryny albo nawet łyżkę wody, ale zazwyczaj jest idealny. Ten sos to prawdziwa magia, która nada naszej sałatce ten wyjątkowy smak!

Łączenie Składników w Green Goddess Corn Salad

Kiedy kukurydza już trochę ostygnie, ostrożnie odkrawamy ziarna od kolb. Wrzucamy je do dużej miski. Do tej samej miski dodajemy pokrojone awokado, posiekaną szalotkę, resztę soku z cytryny (tą jedną łyżkę), pozostały pieprz i sól. Delikatnie wszystko mieszamy, żeby awokado się za bardzo nie rozgniodło. Teraz dodajemy nasz pyszny sos Green Goddess. Potrzebujemy go około jednej trzeciej szklanki. Nie wlewajcie od razu całego, dodajcie trochę i delikatnie wymieszajcie, aż wszystkie składniki będą równomiernie pokryte sosem. Chodzi o to, żeby sałatka była kremowa, ale nie pływała w sosie.

Dlaczego Pokochasz Naszą Green Goddess Corn Salad

Ta sałatka to prawdziwy strzał w dziesiątkę, zwłaszcza latem! Po pierwsze, jest super szybka do zrobienia – w zasadzie jedyne, co wymaga trochę czasu, to przypalenie kukurydzy, a reszta to bułka z masłem. Po drugie, jest niesamowicie świeża i lekka, pełna ziół i zdrowych tłuszczów z awokado. Smak? Bajka! Ta lekka goryczka przypalonej kukurydzy w połączeniu z kremowym awokado i ostrym, ziołowym dressingiem to coś niesamowitego. To taki przepis, który od razu poprawia humor i sprawia, że czujesz się, jakbyś jadł coś naprawdę wyjątkowego, a jednocześnie jest taki prosty. Idealna na piknik, grilla albo po prostu jako dodatek do obiadu. Gwarantuję, że zakochasz się w niej od pierwszego kęsa!

Proste Kroki do Sukcesu z Green Goddess Corn Salad

Żeby Wasza Green Goddess Corn Salad wyszła idealnie, mam kilka małych trików. Po pierwsze, nie przesadzajcie z przypalaniem kukurydzy – chcemy lekko przypalone ziarna, a nie spalone na węgiel. Po drugie, użyjcie naprawdę świeżych ziół do dressingu, to robi ogromną różnicę w smaku. Po trzecie, kiedy miesza się sałatkę, róbcie to delikatnie, żeby awokado nie zamieniło się w papkę. I pamiętajcie, żeby dodać tylko część dressingu na początku, bo zawsze można dolać więcej, jeśli będzie za sucha. Smacznego!

Wskazówki dotyczące Podawania i Przechowywania Green Goddess Corn Salad

Ta Green Goddess Corn Salad jest tak wszechstronna! Wygląda i smakuje obłędnie jako dodatek do grillowanego kurczaka albo ryby. Ja uwielbiam ją też podawać z pieczonymi ziemniakami albo jako część większej uczty na świeżym powietrzu, na przykład z innymi sałatkami i pieczywem. Świetnie się też sprawdzi jako lekki lunch, po prostu sama w sobie. Jak zostanie Wam trochę tej pyszności, to przechowujcie ją w szczelnym pojemniku w lodówce. Powinna wytrzymać tak ze dwa dni, chociaż awokado może trochę ściemnieć, ale w smaku nadal będzie pyszna. Ja zwykle dodaję świeżą ziołową posypkę tuż przed podaniem, żeby wyglądała jak najpiękniej. Pamiętajcie, żeby nie próbować jej podgrzewać, bo awokado i zioła stracą swoją świeżość.

Często Zadawane Pytania dotyczące Green Goddess Corn Salad

Mam nadzieję, że pokochacie tę sałatkę tak samo jak ja! Mam tu kilka odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, żeby wszystko było jasne.

Jakie są najlepsze zioła do sosu Green Goddess w tej Green Goddess Corn Salad?

Moim zdaniem najlepsza mieszanka to koperek, estragon, bazylia i pietruszka płaskolistna. Ale wiecie co? Możecie eksperymentować! Dodać trochę szczypiorku, może nawet świeżą miętę dla orzeźwienia. Chodzi o to, żeby było dużo świeżych ziół!

Czy mogę przygotować Green Goddess Corn Salad z wyprzedzeniem?

Tak, jasne! Możecie przygotować sos i odciąć ziarna kukurydzy dzień wcześniej. Przechowujcie je osobno w lodówce. Awokado lepiej pokroić tuż przed podaniem, żeby nie ściemniało. Wymieszajcie wszystko razem z dressingiem na chwilę przed serwowaniem, żeby sałatka była jak najświeższa.

Informacje o Wartościach Odżywczych Green Goddess Corn Salad

Ta Green Goddess Corn Salad to nie tylko pyszna, ale też całkiem niezła opcja pod względem odżywczym! W jednej porcji (około pół kubka) znajdziecie mniej więcej 290 kalorii. Jest tam sporo zdrowych tłuszczów (około 24g), głównie z awokado i oliwy, ale też trochę białka (5g) i węglowodanów (18g), w tym błonnik (5g). Pamiętajcie, że to są przybliżone wartości i mogą się trochę różnić w zależności od tego, jak dokładnie przygotujecie składniki. Ale generalnie, to świetny wybór na lekką i orzeźwiającą sałatkę!

Print